piątek, 29 sierpnia 2014

Style: Camel Coat


 Camelowy płaszcz to mój modowy CEL na jesień. Posiadam już jeden płaszcz w tym kolorze który wieki temu mogliście oglądać m.in TUTAJ. Bardzo go lubię ale jego krój jest dość trudny i znacznie poszerza już i tak dostatecznie szeroką mnie... dlatego postanowiłam kupić coś bardziej taliowanego z paskiem. Inspiracje które zamieszczam poniżej w 100% trafiają w mój gust.  



Uważam że w takim płaszczu doskonale prezentują się zarówno Panie jak i Panowie, prawda? Sprawia to, że staje się on niemal ubraniem Unisex. Jest klasykiem, tak samo jak biały oversizeowy t-shirt, czy szary sweter.












Najbardziej stylowo wygląda z białym butami sportowymi. Kto zapoczątkował taką modę? Oczywiście Kanye West. Uwielbiam ten zestaw powyżej! On i jego żona Kim udowadniają że można nosić Camelowe płaszcze na różne sposoby, on zawsze na sportowo, ona - elegancko.




Jak widzicie doskonale sprawdza sę zarówno z trampkami, Vansami, szpilkami czy sztybletami. Po prostu kocham takie uniwersalne rzeczy, które będa pasować do wszystkiego, a jednocześnie będą służyć mi długo. Nie ma nic gorszego od jednorazowych ubrań!


A Wy co o tym myślicie? Podobają Wam się moje inspiracje?
SOURCE/ŹRÓDŁO - TUMBLR


czwartek, 28 sierpnia 2014

Cosmetics and Reviews: Essie Too Too Hot and Valentina EDP

 Hello. Przyrzekłam sobie że nie będę narzekać na pogodę... każdy teraz narzeka na pogodę...ja też. Ale teraz nie będę. Popadłam trochę w blogowy marazm, nie dodaję postów... prawie nie robię zdjęć... co prawda mam sporo innych ważnych dla mnie zajęć, ale zawsze jakoś udawało mi się coś dodać...teraz trochę odpuszczam chyba... ale też kilka sytuacji związanych z blogiem doprowadziło do tego, że nie mam trochę sił... Chyba każdego to dopada co? W takich sytuacjach zawsze powtarzam sobie "zepnij doopę, wszystko będzie dobrze, idź do przodu" ale ostatnio naprawdę te myśli sprawiają że jest tylko gorzej. Wrzesień będzie dla mnie bardzo męczącym miesiącem muszę zdecydować jaki wybrać temat pracy magisterskiej, a to wcale nie jest takie proste jak sie wydaje... Od tego zależy wiele czynników no i jeszcze to, że czeka mnie sesja wrześniowa i dwa ciężkie egzaminy... Jeśli je poprawię będzie ok, jeśli nie, zapewne nie dostanę tematu pracy mgr takiego jaki bym chciała bo to, zależy od średniej. Do tego jeszcze, problemy z zakresu rodzicielstwa, partnerstwa, finansów, i zawodu. Ale o tym nie będę już się rozpisywać bo będę musiała po raz trzeci zmienić nazwę bloga...LOL. A tak wracając (całkowicie przypadkowo) do clue tego posta czyli do nowości z Douglasa to napiszę że, ten kolor lakieru Essie stał się już moim ulubionym - jeśli szukacie czerwonego lakieru to polecam Wam ten odcień jest tak mega kobiecy że jednocześnie w ogóle mi nie przeszkadza ze mam go na paznokciach ( a zazwyczaj tak miałam z czerwonymi lakierami bo wyglądały chamsko) ten nie jest "rażący" jest nasycony tak w sam raz. Ostatnio moje paznokcie są w znacznie lepszej formie niż jeszcze parę miesięcy temu, dlatego też szaleje z malowaniem na całego! A TA CZERWIEŃ IDEALNIE KOMPONUJE SIĘ Z SZARYM SWETREM <3 Perfumy Valentina - Valentino już publikowałam na blogu rok temu,gdy kupiłam pierwsza buteleczkę 30ml, teraz przyszedl czas na 50ml, bo po prostu KOCHAM TEN ZAPACH, nie jestem stała w noszeniu zapachów, zawsze podziwiałam osoby które, potrafią znaleźć" ten jedyny" i nosić go On and On - ciągle. Ja właśnie taki znalazłam (rok temu) jest dla mnie jak druga skóra. I pomimo jest bardzo klasyczny i kobiecy to ma w sobie coś tajemniczego i zbuntowanego - tak okreslilabym charakter tych perfum. Całkiem podobny do mojego:)




niedziela, 17 sierpnia 2014

New In: Jewels


Biżuteria - każda kobieta ją lubi, ja należę raczej do tych co lubią, a nie noszą. W związku z tym, czasem coś kupię i czekam na "ten moment" żeby ją założyć. Moja przygoda z biżuterią zaczęła się od noszenia naszyjników, jako jednego z elementów stylizacji. Było to dość praktyczne rozwiązanie, bo jeden zdobny naszyjnik, robi cały"efekt" , nie trzeba kombinować czy pasuje do pierścionka czy bransoletki. Na co dzień nie noszę biżuterii w formie bransoletek czy pierścionków, ale jeśli już mam lepszy dzień i chce w końcu coś zarzucić, jest to raczej minimalizm. Kontynuując cykl fotograficzny, w którym daję upust swojej pasji, dziś sesja biżuterii którą ostatnio kupiłam i tak: dwa "srebrne" pierścionki - Mango - 35zł (komplet) pozostałe bransoletki - dwie "złote " i jedna "srebrna" - outlet No name 15zł(komplet) Pierścionki Mango są tak świetne że mam zamiar kupić jeszcze wersję złotą.
A Wy jaką biżuterię lubicie najbardziej? A może w ogóle nie nosicie?

środa, 13 sierpnia 2014

Outfits: Bohemian Booties and Oversize Vest



Styl kowbojski, boho czy niczym z Amerykańskiego filmu drogi, w naszym klimacie pożądany jest zwłaszcza latem. Co go charakteryzuje? Łagodne kolory, błękity, beże i biele, wszystko co za bardzo nie przyciąga promieni słonecznych ( a jak wiadomo, ciemne tkaniny właśnie je przyciągają). Łączenie różnych rodzajów tkanin, jak tutaj zamszu (botki) z jasnym dżinsem ( kamizelka i szorty) jest jak najbardziej wskazane. Pamiętacie styl topowych boho girls - Siennę Miller, Rachel Zoe czy Vanessę Hudgens? Ich zestawy polegają na łączeniu delikatnych, zwiewnych tkanin, (luźne sukienki, oversizowe koszulki) ciężkimi butami czy skórzanymi ramoneskami lub dzinsowymi kamizelkami. Moim zdaniem ten styl nigdy się nie znudzi, przynajmniej mi. 
Zestawy, w których nie ma nic czarnego są rzadkością w mojej codziennej rzeczywistości, ale ten, sprawia że nawet nie miałam ochoty na dodawanie tu czegoś w kolorze czarnym. Bo dobrze się w nim czułam. Co do piosenki, napiszę że słuchając jej pierwszy raz, myślałam że trafiłam na jakiś antyk z epoki dzieci kwiatów bo jest tak autentyczna i cudownie oddaje klimat amerykańskich lat 60. Ale jest to piosenka twórcy żyjącego w naszych czasach!Zespól nosi nazwę Paul Cary. W Internecie jest mało informacji na ich temat- zespół ma swoją stronę na Facebooku, i traktowałam ją jako główne źródło informacji, widac że w Europie mało kto o nich słyszał. W Ameryce styl muzyki który tworzą, nazywany jest Garage Rock - czyli rock garażowy - wiecie o czym mówię prawda? Ekipy zbierające się w garażach i tworzące tam swoją muzykę, w stanach wielu muzyków tak właśnie zaczynało. Uważam że zespół jest mega autentyczny i podsyłam Wam linka do ich strony na fb - Paul Cary - Fan Page



PH. by
Cowboy booties - DV by Dolce Vita(2012)/ Destructed shorts - F&F (2012) / Tee - Mango Basic (2013) / Denim Vest - Gap ( sale) Sunglasses -F&F (2014)


środa, 6 sierpnia 2014

Do It Yourself: Destructed Shorts


Popularny skrót "DIY" w wolnym tłumaczeniu "Do It Yourself" po polsku znaczy "Zrób to sam" :). W tym roku nie kupowałam żadnych szortów, nigdy wcześniej nie miałam też wersji "zniszczonej" czy "poszarpanej". Jedyne dżinsowe szorty jakie miałam (te są z F&F - Tesco) postanowiłam trochę pomęczyć i stworzyć w nich trochę dziur:)
Na czarno białych zdjęciach możecie zobaczyć efekt końcowy:)

Efekt "szarpania", który na nogawkach jeszcze trochę poprawiłam, poza tym, "frędzelki" się ciągle powiększają same np. w praniu.

Na wstępie Gazetę podkładamy pod jedną nogawkę od wewnątrz. Zabieg ten wykonujemy wtedy, kiedy nie mamy wprawnej ręki w wycinaniu dziur, można przez przypadek przeciąć spodenki na drugiej stronie.

Najtrudniej jest wyciągnąć pierwszą nitkę. Potem jakoś to idzie. Jest to dość żmudny proces, i trzeba sie trochę przy tym namęczyć.
Na pewno trzeba uzbroić się w cierpliwość. Mi zajęło to dobrych kilka godzin.

Jedna kieszonka zrobiona:)
Co do obcinania nogawek -Z tutoriali dowiedziałam się że lepiej uciąć mniej niż wiecej, by potem nie żałować.
Ucięłam w sumie jakieś 4-5 cm.Trzeba "posiepać" jeszcze na nogawkach troszkę mocniej, ale tak jak pisałam wcześniej robi sie to samo,podczas noszenia i prania.

DONE:)

ZAPRASZAM WAS TAKŻE NA NA MOJEGO FACEBOOKA - TRWA TAM OBECNIE ROZDANIE W KTÓRYM MOŻNA WYGRAĆ BLUZKĘ MARKI LOFT W STYLU MARYNARSKIM ROZMIAR M ( JEST TO MAŁE M)